Fasolka po bretońsku w wersji light
Danie, które dziś Wam zaproponuję, fasolka po bretońsku, chodziło za moim mężem od kilku dni. Z racji tego, że kuchnia to moje królestwo dziś nadszedł ten długo wyczekiwany dzień, przygotowałam na obiad fasolkę po bretońsku!
Fasolka po bretońsku w wersji light, zdecydowanie odchudzona, przyjazna dzieciom.
Fasolka po bretońsku light — składniki
- 500 g fasoli 'Piękny Jaś’
- 1 cebula
- 1 pierś z kurczaka
- 200 g wędzonej piersi z kurczaka lub indyka
- 500 ml passaty pomidorowej
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 2 ząbki czosnku
- 5 kulek ziela angielskiego, 5 liści laurowych
- sól, pieprz, papryka słodka i ostra, majeranek
Przygotowanie
Fasolkę należy moczyć w wodzie najlepiej całą noc. Wsypać do garnka i zalać wodą – 10cm ponad fasolkę.
Następnego dnia odcedzić i wlać około 1,5 litra świeżej wody, dodać łyżkę soli, ziele angielskie, liść laurowy i gotować pod przykryciem przez około godzinę aż fasolka będzie miękka. Jeśli na koniec zostanie jeszcze dużo wody, odlać tak, aby zostało tylko trochę na dnie.
Cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Kurczaka w drobną kostkę przyprawić solą, pieprzem dodać do cebulki, następnie dodać pokrojonego w kostkę kurczaka lub indyka wędzonego, chwilę smażyć. Całość przełożyć do fasolki — pogotować 10 minut. Dodać pastę i koncentrat, przyprawić solą, pieprzem, papryką słodką, troszeczkę ostrej, łyżkę majeranku gotować jeszcze przez chwilę i już gotowe.
Smacznego!